fot. Powierzone

Prawdziwie bohaterską postawą wykazał się Marcin Bigalke, strażak z OSP w Nowej Wsi Wielkiej, który uratował życie kobiecie, ciężko rannej w wypadku drogowym.

Zdarzenie miało miejsce w dniu 1 września w miejscowości Stara Wrona w województwie mazowieckim (powiat płoński). Tam doszło do wypadku. W rowerzystkę uderzył rozpędzony motocykl. Kobieta doznała ciężkich obrażeń. Marcin Bigalke druh z OSP w Nowe Wsi Wielkiej akurat w tym samym czasie podróżował wraz z rodziną w kierunku Warszawy. Kiedy usłyszał wóz strażacki jadący do wezwania, ruszył za strażą. W czasie gdy strażacy zabezpieczali teren, do momentu przylotu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego utrzymywał poszkodowaną przy życiu. Kobietę udało się uratować tylko dzięki natychmiastowej pomocy strażaka.

Tak nam pan Marcin opisał zdarzenie: - W trakcie jazdy spotkałem wóz strażacki, pędzący, jak później okazało się do wypadku. Po krótkim odcinku drogi dojechałem do miejsca zdarzenia wraz ze wspomnianym strażakami. Nie zastanawiałem się, oczywiste było, że należy pomóc. Poszkodowaną była rowerzystka w którą uderzył rozpędzony motocykl, który w wyniku wypadku stanął w płomieniach. Kierowca również był ranny – relacjonuje nam. - Rowerzystka leżała na jezdni, była przytomna mimo tego, iż w wyniku wypadku straciła prawą rękę w stawie łokciowym i prawą nogę na wysokości kolana. Przystąpiłem do tamowania krwotoków, zakładając opaski uciskowe, założyłem też poszkodowanej kołnierz ortopedyczny, przykryłem kocem termicznym i cały czas utrzymywałem z nią kontakt udzielając wsparcia psychicznego. Po dotarciu ratowników z karetki pogotowia i LPR dalej wraz z nimi uczestniczyłem w akcji ratunkowej, która zakończyła się dla mnie w momencie kiedy umieściliśmy poszkodowaną w śmigłowcu ratunkowym – dodaje.

Druh Bigalke ponad 10 lat służy w OSP Nowa Wieś Wielka. Przyznał w rozmowie z nami, że uczestniczył już w wielu dramatycznych zdarzeniach ale po raz pierwszy udzielał pomocy tak bardzo poszkodowanej osobie.

Za fachową pomoc medyczną podziękowania druhowi złożyli miejscowi strażacy z KP PSP w Płońsku, funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku oraz ratownicy. – Bardzo miłym akcentem był e-mail od strażaka ochotnika z miejscowej jednostki, który przyznał, że sporo się nauczył podpatrując moje działania i sposób w jaki wykonywałem swoje czynności. Te słowa są dla mnie bardzo budujące, ponieważ udzielając pomocy korzystałem z tego co się sam nauczyłem na szkoleniach i we współpracy z kolegami z OSP w Nowej Wsi Wielkiej – podkreśla pan Marcin.

Powrót Drukuj