fot. archiwum

Przez kilka tygodni basen w Osielsku był nieczynny, gdyż# prowadzono konserwację obiektu. – Przyczyną przyspieszenia przerwy konserwacyjnej był przeciek stropu pomiędzy halą basenową, a podbaseniem – wyjaśnił wójt Osielska.

Podczas lutowej sesji Rady Gminy Osielsko, radny Andrzej Wiekierak zapytał o przerwę techniczną na basenie w Osielsku, która trwała 5 tygodni. – Dlaczego przerwa nie została zaplanowana na miesiące wakacyjne. Doszły mnie głosy o jakiś przeciekach. Chciałbym uzyskać informację jakiego typu są uszkodzenia, ewentualnie z jakimi kosztami ta naprawa się wiąże – zapytał radny Wiekierak.

– Informuję, iż bezpośrednią przyczyną przyspieszenia przerwy konserwacyjnej był przeciek stropu pomiędzy halą basenową, a podbaseniem, gdzie zlokalizowane są wszystkie urządzenia odpowiedzialne za utrzymanie należytych parametrów wody basenowej i powietrza. Szczegółowe wyjaśnienia pani dyrektor GOSiR w załączeniu – odpowiedział wójt Osielska Wojciech Sypniewski.

Odpowiedzi udzieliła dyrektor osielskiego Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji Katarzyna Sierant. – Bezpośrednią przyczyną przyspieszenia przerwy konserwacyjnej był przeciek stropu pomiędzy halą basenową a podbaseniem, gdzie zlokalizowane są wszystkie urządzenia odpowiedzialne za utrzymanie należytych parametrów wody basenowej i powietrza. Przeciek pojawił się jesienią, początkowo myśleliśmy, że uda się uniknąć zamknięcia basenu w ferie zimowe, ale przeciek się nasilał i nie można było zwlekać z naprawą. Woda spływała również po jednym z filarów podtrzymujących nieckę basenową. O tej sytuacji poinformowano bezzwłocznie Zastępcę Wójta Gminy Osielsko oraz przystąpiono do poszukiwań specjalistycznej firmy, aby nie dopuścić do degradacji elementów konstrukcyjnych obiektu. Ze względu na bezpieczeństwo budynku wspólnie uznano, że sytuacja wymaga pilnego działania.

Dlatego też w styczniu bieżącego roku GOSiR zawarł umowę na wykonanie robót naprawczych z firmą „Izobet” (koszt samego uszczelnienia 29.397 zł brutto). – Aby prace były przeprowadzone należycie, niezbędne było wyłączenie obiektu z użytku. Mając na względzie, że w ramach zajęć wychowania fizycznego gminne szkoły korzystają z basenu we wszystkie dni robocze, podjęto decyzję aby część prac wykonać w czasie ferii. Zmniejszyło to problem organizacji pracy szkół. Także kluby korzystające z naszego basenu na okres ferii w większości zawieszają zajęcia. Ponadto w trakcie tej przerwy technicznej możliwe jest znaczne obniżenie temperatury wody i powietrza w hali basenowej. Miesiąc luty to drugi po styczniu najchłodniejszy miesiąc w roku. Spodziewamy się, że zmaleje w tym czasie zapotrzebowanie na energię cieplną. Prace techniczne można wykonywać przy niższych temperaturach niż te, które są wymagane do normalnego funkcjonowania basenu pływackiego. Chcąc w pełni wykorzystać czas przerwy technicznej zaplanowano także wykonanie w tym czasie innych prac konserwacyjnych, co spowoduje iż nie będzie już przerwy w miesiącach letnich – wyjaśniła dyrektor GOSiR Sierant.

Przerwa posłużyła również do innych celów. – Dodatkowo umożliwiliśmy wykorzystanie w tym czasie urlopów pracownikom niezwiązanym bezpośrednio z pracami technicznymi tak, aby można było zapewnić pełną obsadę personelu w czasie, gdy basen funkcjonuje normalnie, a należy zaznaczyć, że wtedy pracownicy swoje zadania wykonują w czasie całej doby – dodała dyrektor Sierant.

Powrót Drukuj